Czego nie lubią mole kuchenne? Nie znoszą przede wszystkim porządku, utrzymywanej na bieżąco higieny i przemyślanej organizacji zapasów sypkich produktów. Nie są one w stanie przedostać się głównie przez szkło, dlatego szklane słoje są ich wrogiem. Tuż po zakupie mąki czy ryżu przeglądam je, od razu przesypuję do szklanego słoja i podpisuję. Przechowywanie ich w papierowych, nawet zamkniętych specjalnym klipsem opakowaniach ze sklepu, nie ma sensu. Mole przecisną się też przez mikropory w plastiku. W poszukiwaniu odstraszaczy moli kuchennych zaglądam też do słoiczków z przyprawami. 

Czego nie lubią mole kuchenne?

W szafkach z przyprawami i dodatkami do gotowania znajdziecie sporo domowych sposobów na mole spożywcze. Wrogiem nr 1 moli spożywczych są liście laurowe. Wystarczą 2-3 liście w opakowaniach z mąką, suszonymi grzybami i innymi lubianymi przez owady sypkimi produktami, by je stamtąd wykurzyć. 

Szafki, w których przechowujecie sypkie produkty, warto też myć regularnie mieszanką gorącego octu i wody, a pod koniec wyparzyć ich wnętrze taką mieszanką i powycierać do sucha. Mole, gdy tylko poczują zapach octu, wyprowadzą się niemal natychmiast. W szafkach możecie też porozkładać waciki nasączone aromatem waniliowym lub herbaciane saszetki suszonej mięty. To, co miłe dla naszego nosa, molom zupełnie nie w smak. Innym domowym sposobem na mole spożywcze jest turbozestaw 3 przypraw w miseczce przeciwko molom. 

Domowy sposób na mole spożywcze - turbomieszanka 3 przypraw

„Ugośćcie” mole specjalnym miksem przypraw. Każda z nich radzi sobie z molami kuchennymi w pojedynkę, ale jeszcze lepiej i intensywniej zadziałają razem, w mieszance. Mole wyniosą się od was, jeśli do miseczki wsypiecie kilka liści laurowych, goździków i suszoną miętę (może być z torebki, z herbaty). Co kilka dni wymieniajcie przyprawy na świeże. Aby zapach ulatywał wolniej, miseczkę z przyprawami możecie nakryć folią spożywczą i poprzebijać ją w kilku miejscach wykałaczką. Mole spożywcze i tak go wyczują.