O ile obecność mrówek w domu jest po prostu irytująca (i może szkodzić roślinom w domu czy w ogrodzie), tak karaluchy w domu mogą przenosić bakterie, wirusy i groźne grzyby, a nawet pasożyty. Na 1 owadzie może być nawet 80 drobnoustrojów chorobotwórczych. Dużo lepiej jest zapobiegać niż walczyć z insektami, dlatego dbajcie na co dzień o czystość w domu, szczególnie w kuchni. Nie zostawiajcie luzem resztek jedzenia, a produkty przechowujcie w szczelnych pojemnikach. Należy też regularnie wyrzucać śmieci (nie czekać, aż zaczną wysypywać się z pojemnika) i regularnie sprzątać. Zwróćcie też uwagę na szczeliny w podłogach i ścianach - dotyczy to zwłaszcza starego budownictwa. To wszystko jest bardzo ważne, by przez przypadek nie zwabić do domu nieproszonych gości. 

Skąd w domu biorą się mrówki i karaluchy?

Mrówki przedostają się oknem, wspinając po murze lub przez wspomniane szczeliny. Karaluchy również wciskają się przez nie do domu, a oprócz tego trafiają do nas przez rury i wentylację. Lubią wilgoć i ciepło, w tym piwnice i spiżarnie. Często pojawiają się w mieszkaniach u osób, które sąsiadują z restauracją, sklepem zoologicznym lub mają najbliżej do zsypu czy śmietnika w bloku. Karaluchy, podobnie jak pluskwy, pojawiają się też w domach wraz z meblami z 2. ręki, które zostały zainfekowane. W dzień ich nie widać, na żer wychodzą wieczorem. Niektóre gatunki czasami wydają dźwięki: mogą brzęczeć, syczeć, a nawet ćwierkać.

Domowy sposób na mrówki i karaluchy. Czego nie lubią te owady?

Ani mrówki, ani karaluchy nie znoszą zapachu świeżego ogórka. Kupcie 1 dowolny, świeży ogórek, ale tym razem nie na mizerię, ani nie na przetwory. Umyjcie go i osuszcie. Pokrójcie go w grubsze plasterki, a następnie posypcie sodą oczyszczoną. Substancje zapachowe zawarte w świeżych ogórkach sprawiają, że mrówki tracą węch, a co za tym idzie, orientację w terenie. Soda oczyszczona pomaga odstraszać karaluchy. Wchłonie ona sok z ogórka i zintensyfikuje jego zapach. Dodatek sody jest więc zgubny dla karaluchów. 

Plasterki ogórków posypanych sodą rozłóżcie w różnych miejscach mieszkania: na parapetach okiennych, w kuchni (szczególnie w szufladach, w szafkach z sypkimi produktami, w pobliżu blatów i koszy na śmieci czy w okolicy zsypu), a także w okolicy roślin, które również mrówki lubią odwiedzać. Już po 1. serii ogórkowej kuracji mrówki i karaluchy zrobią w tył zwrot, ale zabieg możecie powtórzyć. Kawałki warzywa warto codziennie wymienić na nowe - by nic nie zdążyło zgnić czy spleśnieć, zwłaszcza, gdy na zewnątrz jest ciepło. Zapach ponadto z czasem się ulatnia.