Domowy sposób na odżywienie zmarniałego skrzydłokwiatu poleciła mi zaprzyjaźniona sąsiadka, która ma w mieszkaniu piękną, zieloną dżunglę, a nigdy nie wydaje pieniędzy na sklepowe nawozy. Moja ulubiona roślina wspaniale się odwdzięczyła - na nowe kwiaty i zdrowe liście nie musiałam długo czekać

Jak dbać o skrzydłokwiat na wiosnę?

Poza zmianą stanowiska na jaśniejsze, trzeba pamiętać o "wiosennych porządkach" wokół rośliny. Należą do nich:

  • oczyszczenie liści 

Raz na jakiś czas, a na pewno po zimie, warto przetrzeć liście skrzydłokwiatu miękką szmatką, zamoczoną w letniej wodzie. Kiedy liście rośliny są oczyszczone z kurzu i innych zabrudzeń, ich aparaty szparkowe mogą działać bez przeszkód, skutecznie oczyszczając powietrze w mieszkaniu

  • nawilżenie powietrza wokół rośliny 

Skrzydłokwiaty to z natury rośliny tropikalne, które do zdrowego rozwoju potrzebują wysokiej wilgotności powietrza. Zbyt suche powietrze sprawia, że końcówki ich liści brązowieją, a następnie dość szybko usychają. Warto zainwestować w specjalny nawilżacz lub regularnie zraszać liście skrzydłokwiatu

Doskonały do tego będzie nawilżacz powietrza lub dyfuzor zapachowy na olejki eteryczne, który wspomoże w utrzymaniu prawidłowego nawilżenia:

  • dostosowane częstotliwości podlewania do potrzeb konkretnego okazu

Przyjęło się, że w czasie upalnego lata trzeba podlewać skrzydłokwiat 3-4 razy w tygodniu, a zimą wystarczy robić to 1 raz w tygodniu. A jak często podlewać roślinę wczesną wiosną? Żeby sprawdzić, czy skrzydłokwiat potrzebuje wody, wystarczy włożyć palec do doniczki na głębokość ok. 2 cm. Jeśli po wyjęciu z ziemi będzie brudny i wilgotny, to jeszcze nie czas na podlewanie. Z kolei suchy, czysty palec oznacza, że najwyższa pora nawodnić ulubioną roślinę. 

Czym podlewać skrzydłokwiat?

W żadnym wypadku nie podlewajcie skrzydłokwiatu wodą prosto z kranu (taka woda jest za twarda i zawiera zbyt dużo chloru, który szkodzi delikatnym roślinom). Do podlewania najlepiej sprawdza się deszczówka (jeśli macie dostęp do wody deszczowej - wasze okazy będą zachwycone) albo woda przegotowana, a następnie ostudzona do temperatury pokojowej.

Ewentualnie może to być woda odstana, czyli z kranu, ale odstawiona na ok. 2 doby przed użyciem. Ponieważ skrzydłokwiaty najlepiej rosną w glebie o kwaśnym odczynie, warto też od czasu do czasu podlać je porcją wody, wymieszanej z kilkoma kroplami soku z cytryny.

Odżywka z soczewicy pobudza skrzydłokwiat do kwitnienia

Do przygotowania odżywki z soczewicy będziecie potrzebować 3 łyżek suchych ziaren soczewicy (może to być soczewica zielona, czerwona, żółta lub brązowa - każda zawiera odpowiednią ilość potasu, fosforu, azotu, magnezu i cynku, dzięki którym naturalnie pobudza kwitnienie) oraz ok. 1/2 litra wody. Płyn zagotujcie, a potem przelejcie do słoja z przykrywką i odstawcie, żeby ostygł. Kiedy woda nabierze temperatury pokojowej, wsypcie do niej soczewicę, zakręćcie słój i odstawcie na 3-4 godziny w ciemne miejsce.

Po tym czasie wystarczy odcedzić ziarna soczewicy (jak najbardziej nadają się one do ugotowania oraz zjedzenia) i niewielką ilością pozostałego płynu podlewać skrzydłokwiat 1 raz w tygodniu. Niebawem będziecie się cieszyć z wysypu smukłych, bielusieńkich kwiatów.