Warto mieć w domu choć jeden skrzydłokwiat nie tylko dlatego, że to piękna roślina. Badania przeprowadzone przez NASA dowodzą, że skrzydłokwiaty mają zdolność wchłaniania wielu lotnych substancji chemicznych, takich jak:

  • aceton
  • benzen i ksylen
  • toluen 
  • amoniak
  • formaldehyd
  • tlenek węgla
  • substancje smoliste 

Ustawcie doniczkę ze skrzydłokwiatem w sypialni albo pokoju do pracy, a szybko odczujecie korzyści, płynące z jego oczyszczających właściwości. Jednak, żeby wasze okazy zdrowo rosły i pełniły swoją funkcję, trzeba im zapewnić dogodne warunki. Skrzydłokwiaty lubią stanowiska jasne ze światłem rozproszonym lub półcieniste. Najlepszym podłożem dla nich będzie mieszanka ziemi próchniczej i piasku lub torfu, luźna, żyzna oraz wilgotna. Gleba powinna mieć lekko kwaśny odczyn (pH na poziomie 5-6). To jednak nie wszystko - spathiphyllum jest rośliną wilgociolubną, która ma dość spore zapotrzebowanie na wodę, dlatego we właściwej pielęgnacji ważna jest dokładna wiedza, jak podlewać skrzydłokwiat. 

Jak podlewać skrzydłokwiat, żeby kwitł?

Niedobór wody skrzydłokwiaty sygnalizują opadaniem i zwiotczeniem liści. Starajcie się nie dopuszczać do ich przesuszenia ani do przelania, bo obie sytuacje są dla tych wrażliwych roślin niebezpieczne. Jesienią i zimą swoje okazy podlewajcie regularnie niewielką ilością wody, ale dopiero wtedy, gdy wierzchnia warstwa podłoża lekko przeschnie. Z kolei w bardzo ciepłym sezonie wiosenno-letnim ziemia wokół skrzydłokwiatu powinna być zawsze delikatnie wilgotna (natomiast nie mokra). Na wiosnę warto też skrzydłokwiat przesadzić - jak to zrobić pisaliśmy we wcześniejszym artykule o przesadzaniu skrzydłokwiatu. 

Te rośliny lubią też wysoką wilgotność powietrza. Aby ją zwiększyć, zraszajcie ich liście co ok. 2 dni lub ustawcie doniczkę na kamykach w pojemniku z wodą (w ciepłe dni woda będzie parować i nawilżać powietrze w okolicy rośliny) albo zainwestujcie w profesjonalny nawilżacz. 

Jednak nie tylko częstotliwość i obfitość podlewania oraz zraszania ma znaczenie dla kwitnienia skrzydłokwiatu. Ważne jest też, czym podlewacie roślinę. Skrzydłokwiat najlepiej nawadniać miękką, przefiltrowaną lub przegotowaną wodą o temperaturze pokojowej. Żeby wzmocnić ją wiosną, poza wodą użyjcie czosnkowej odżywki. 

Czosnkowa odżywka do skrzydłokwiatu

Odżywczą miksturę, dzięki której wasz skrzydłokwiat rozkwitnie, przygotujecie ze świeżego czosnku. Znajduje się w nim ponad 100 aktywnych substancji, w tym potrzebne roślinom do zdrowego rozwoju i wypuszczania pąków kwiatowych składniki mineralne: potas, fosfor, selen, żelazo, cynk, siarka, magnez. Czosnek pomaga też zwalczać szkodniki (m.in. przędziorki i wciorniastki) oraz choroby roślin (także grzybowe).

Jak przygotować czosnkową odżywkę do skrzydłokwiatu? Obierzcie 3 ząbki świeżego czosnku, wrzućcie na garnka, a następnie dokładnie je rozgniećcie (np. tłuczkiem do ziemniaków). Tak przygotowany czosnek zalejcie 1 litrem wody i gotujcie na małym ogniu przez 15-20 minut - aż zacznie mocno pachnieć. Po dokładnym ostudzeniu wywaru, przecedźcie go przez gazę i powstałym płynem podlewajcie skrzydłokwiaty (na 1 doniczkę ok. 1/3 szklanki). Możecie też używać go do oprysków (jeśli macie problem ze szkodnikami). Jeśli macie tylko 1 egzemplarz do podlewania - zmniejszcie ilość składników mikstury. Odżywkę czosnkową przechowujcie w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu do 2 dni. Po tym czasie traci ona swe właściwości.