Dobrej jakości wędliny zwykle pakowane są fabrycznie w próżniowe, plastikowe opakowania. W niektórych mięsnych sklepach, za dawnych lat, owijało się je też po prostu w papier i zaklejało cenówką - sama pamiętam jeszcze te czasy. Po otwarciu opakowania większość osób decyduje się pozostawić wędlinę w jej sklepowym opakowaniu. Wielu wychodzi z z założenia, że zdąży ją zjeść, zanim mięso zacznie się psuć. Bardzo szybko staje się ono jednak nieprzyjemnie śliskie - jest na dobrej drodze do wyrzucenia. Skąd bierze się ten problem i jak mu zaradzić?  

Dlaczego wędlina się psuje i robi się śliska?

Napoczęta wędlina owinięta w folię (jakąkolwiek), nie ma dostępu do powietrza. Przez to zaczyna pokrywać się śluzem. W środku, w wilgotnym środowisku, chętnie rozwijają się niekoniecznie pożyteczne dla nas bakterie, a co za tym idzie, również pleśń. Nawet 1 mała plamka powoduje, że całość jest do wyrzucenia. Nie pomoże tu pozbycie się tylko 1 plastra, bo zarodniki pleśni najprawdopodobniej dążyły się już rozwinąć także w pozostałych plasterkach. Jedzenie wędliny, która jest nieprawidłowo przechowywana, może skutkować dokuczliwym zatruciem. 

Jakie pojemniki do przechowywania wędlin wybrać?

Do przechowywania wędzonych i suszonych wędlin najlepiej nadają się szklane pojemniki z pokrywką. Nie musi ona być hermetyczna- również taka wędlina powinna mieć dostęp powietrza. Suche i podsuszane wędliny w dużych kawałkach (niepocięte) mogą być przechowywane również poza lodówką. Są one zdecydowanie bardziej odporne na wilgoć niż wędliny gotowane czy parzone, bardziej soczyste. One też będą potrzebować innego opakowania niż szklane.

Aby spowolnić proces psucia się wędlin, najlepiej kupować je w 1 większym kawałku i kroić w domu. Psują się one wolniej niż pokrojone już w sklepie. Wędlinę w gotowych plastrach należy zjeść w przeciągu 2, maksymalnie 3 dni. Idealna temperatura w lodówce dla wszystkich wędlin to ok. 2-6 st. C. Różne rodzaje wędlin przechowujcie osobno - podzielcie je między:

  • podsuszane i wędzone (m.in. krakowska sucha, salami, żywiecka, jałowcowa, kabanosy)
  • soczyste lub surowe (polędwica, pasztety, schab gotowany, mielonka, parzona szynka, itd.)

Jak przechowywać wędliny w lodówce?

Wilgotne, soczyste i miękkie (bardziej podatne na psucie się) wędliny owijajcie najlepiej w pergamin. Róbcie to niezbyt ciasno - szynka powinna „oddychać”. Pergamin doskonale wchłania nadmiar wilgoci, a co za tym idzie, zapobiega rozwojowi pleśni i drobnoustrojów na wędlinie. Pozwala też na dostęp powietrza. Suszone lub wędzone produkty możecie przechowywać w szklanych pojemnikach.