Pomarańcze najlepsze są właśnie teraz - w zimie. Sezon trwa średnio do lutego - w marcu przeważnie są już niesmaczne. Warto korzystać z sezonu na całego i samemu wyciskać sobie sok lub zainteresować się pomarańczowymi deserami: ciastami, musami czy przetworami. Pyszny dżem z pomarańczy zrobicie właśnie teraz. Skórka z pomarańczy w połączeniu z cukrem sprawdzi się też w inny sposób, i to również poza kuchnią. 

Do czego w kuchni przydaje się skórka pomarańczowa?

Jeśli połączycie startą skórkę z pomarańczy z cukrem, zrobicie własny pomarańczowy cukier aromatyzowany do deserów i napojów. Startą skórkę z wyparzonej pomarańczy trzeba wysuszyć (np. na ciepłym grzejniku), a następnie zmielić ją na pył i połączyć z cukrem. Z połączenia cukru i pomarańczy powstanie też kandyzowana skórka w sam raz do sernikapączków z lukrem, oponek i innych karnawałowych przysmaków. 

Skórkę (bez białych, gorzkich błon) trzeba zalać wrzątkiem i gotować ok. 5-7 minut. W osobnym garnku przygotujecie syrop cukrowy z 1/4 szklanki wody i 1 szklanki cukru - trzeba je razem podgrzać, by cukier się rozpuścił. W takim syropie przez 40 minut gotujemy podgotowaną wcześniej skórkę. W międzyczasie, aby zapobiec przypaleniu się skórki i jeśli w garnku płyn za bardzo się będzie redukował, trzeba stopniowo dolewać niewielką ilość wody. Po wystudzeniu syrop zastygnie na skórce. 

Co można zrobić ze skórki z pomarańczy? Skuteczny peeling

Skórka pomarańczowa to składnik, który przydaje się nie tylko w kuchni, ale nie tylko. Zawiera ona olejki eteryczne, które poprawiają nastrój i dodają energii, a kwasy w nich zawarte skutecznie rozjaśniają skórę. Takie właściwości aż proszą się o przygotowanie domowego peelingu do ciała na bazie skórki z pomarańczy. Tym bardziej, że pozostałe składniki (cukier, wiórki kokosowe i oliwę lub olej kokosowy) również znajdziecie w kuchni.

Cukier złuszcza skórę delikatniej niż sól - jest też dla niej bezpieczniejszy (nie podrażni uszkodzonej skóry). Podobnie wiórki kokosowe, które dodatkowo zawierają tłuszcz. Konsystencję mokrego piasku pomoże nadać oliwa lub olej kokosowy - przy okazji odżywią one skórę.

Takiego peelingu możecie używać do ciała, w tym wysuszonych zimą łydek, dłoni i stóp. Nie stosujcie go jednak do twarzy - może być zbyt intensywny. Używajcie go raz w tygodniu. Już po 1. użyciu skóra jest jaśniejsza, bardziej promienna, elastyczna i lepiej odżywiona. Olej pozostawi na niej ochronną warstewkę. Peeling dodatkowo pachnie jak deser. I nic się nie stanie, jeśli go skosztujecie.

Przepis na peeling do ciała ze skórki z pomarańczy

Składniki:

  • skórka starta z kilku wyparzonych pomarańczy
  • 1 szklanka cukru
  • 1 łyżeczka drobno posiekanych wiórków kokosowych
  • 3 łyżki oliwy lub płynnego oleju kokosowego

Dodatkowo (opcjonalnie - można pominąć, jeśli macie uczulenie): pół łyżeczki cynamonu. 

Sposób przygotowania: 

  1. Przełóżcie wszystkie składniki do wyparzonego słoika z szerokim otworem i dokładnie wymieszajcie.
  2. Gotowy kosmetyk powinien mieć konsystencję mokrego piasku. 
  3. Przechowujcie w lodówce.