Koszt wymiany syfonu, kranu czy rur w zlewie może wynosić od 100 złotych w górę. Jeśli powód awarii jest tak błahy, jak wylewanie do zlewu rzeczy, które nie powinny się w nim znaleźć, pieniądze przekazujemy fachowcom z bólem serca, bijąc się w pierś. Czego nie wolno wylewać do zlewu kuchennego? Lista jest całkiem pokaźna, ale praktycznie każdy w pośpiechu i bez myślenia, popełnia 1 zasadniczy błąd. Już nigdy tego nie zrobicie - i my w redakcji Przyslijprzepis.pl, również. 

Zlew - niezbędny w każdym domu

Zlew kuchenny to praktyczne i niezbędne urządzenie w niemal każdej kuchni. W kawalerkach zlewy często są miniaturowe - symboliczne i mało praktyczne. Zastępują je zmywarki. Jeśli jednak często i dużo gotujecie, dobrze, by był on spory i dwukomorowy.

Wprost do zlewu wygodnie jest obierać warzywa - potem wystarczy tylko zebrać obierki i je wyrzucić lub przerobić na nawóz i zasilić nimi rośliny doniczkowe. W zlewie umyjecie, wyszorujecie i wymoczycie też sałatę oraz inne warzywa i owoce, pozbywając się z nich pestycydów i innych środków. Wiele osób na pewno powie, że zlew przydaje się również, gdy trzeba coś rozmrozić, odcedzić lub zlać gorącą wodę spod makaronu czy ziemniaków. Czy to ostatnie na pewno jest bezpieczne? 

Wylewacie do zlewu taką wodę? Poważny błąd

W różnych domowych poradach na temat udrażniania kanalizacji w kuchni przewija się często 1 wskazówka. Po wsypaniu mikstury udrażniającej zlew trzeba zalać go gorącą wodą. W domyśle każdy traktuje ją jako wrzątek i wlewa go do odpływu, myśląc, że dzięki temu szybciej osiągnie efekt - drożne rury. To jednak ogromny błąd, który może nieść groźne konsekwencje. 

Wlewanie wrzątku do rur kanalizacyjnych może prowadzić do ich rozwarstwienia. Szczególnie, jeśli to nowoczesna kanalizacja w nowym budownictwie. W starym, gdzie rury są żeliwne i nie były dawno wymieniane, wrzątek również może namieszać. Tak gorąca woda prowadzi do zwiększenia kruchości i pękania żeliwa - szczególnie, jeśli waszym nawykiem jest zlewanie wrzątku spod ziemniaków wprost do zlewu. Awaria nie będzie miała miejsca po 1 takim błędzie. Przyzwyczajenie może być jednak zgubne i z czasem uszkadzać rury.

Zanim z rozpędu wylejecie wrzątek do zlewu, wystudźcie go do temperatury ok. 60-65 st. C lub niższej. To górna, bezpieczna dla kanalizacji granica. Nie musicie martwić się, czy bieżąca woda z kranu nie jest zbyt gorąca - zwykle jest ona dobrana tak, by nie uszkadzała instalacji wodno-kanalizacyjnej.